But also I've made some changes. I'm using normal printer paper and food foil. This thin one on the roll that sticks to itself. It's thinner than a grocery bag and melts faster. I couldn't make my grocery bag to adhere to the paper. ENJOY!
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Podczas poszukiwań tłumaczenia słów FREEZER PAPER, którego oczywiście nie znalazłam (będę wdzięczna za info jeżeli ktoś wie jak taki papier nazywa się po polsku) natrafiłam na ciekawy link (dostępny powyżej w wersji angielskiej). Jest tam krok po kroku wytłumaczone jak własnoręcznie zrobić freezer paper. Tanio, łatwo i bez problemu :)
Jeszcze dla tych, którzy nie wiedzą co to jest ten FREEZER PAPER i do czego się go używa. FREEZER PAPER jest z jednej strony pokryty cienką warstwą plastiku. Jak do tej pory znalazłam dla niego dwa zastosowania. Pewnie znacie więcej, ja jak na razie odkryłam dwa :) Po pierwsze dzięki niemu można drukować na tkaninie przy pomocy zwykłej drukarki np. metki. Naprasowuje się na papier kawałek tkaniny najlepiej bawełny i tak unieruchomiony 'przepuszcza' się przez drukarkę. Świetna sprawa :)
Po drugie można przy jego pomocy malować / wypalać cudne aplikacje na tkaninach. rysuje się szablon, a potem wycina go i przykleja (prasując po stronie bez folii) w wybranym miejscu na tkaninie. Później farbkami do tkanin wypełnia sie puste pola szablonu. Jako informacja, a nie reklama pochwalę się, że wczoraj kupiłam sobie w netto zestaw nożyków precyzyjnych za jedyne 10 zł. Jak dla osoby początkującej idealne. Osoby bardziej doświadczone mogą woleć coś z wyższej półki :)
Wracając do tytułu posta: JAK ZROBIĆ WŁASNY FREEZER PAPER
Będą potrzebne:
- kartka paperu z drukarki
- folia do owijania żywności (taka na rolce, co jest bardzo cieniutka i się 'klei' do siebie i rozciąga
- kawałek cienkiej tkaniny bawełnianej większej od naszej kartki
- żelazko
- nożyczki
Na desce do prasowania połóżcie kartkę i równomiernie przykryjcie ją folią do żywności. Wygładźcie folię, żeby nie było zbyt dużych nierówności. Przykryjcie całość bawełnianą tkaniną i powoli zaczynając od środka rozprasowujcie. Ja żelazko nastawiłam na maximum, ale radzę najpierw wypróbować na ciut niższej temperaturze, bo każde żelazko grzeje inaczej (moje nie najlepiej swoją drogą ;P ) Po wyprasowaniu odczekajcie kilka sekund żeby wasz papier ostygł, później delikatnie odklejcie go od tkaniny i gotowe :) wystarczy ściąć nożyczkami nadmiar folii i już możecie się cieszyć swoim własnym freezer paper'em.
UWAŻAJCIE, ŻEBY ŻELAZKIEM NIE DOTKNĄĆ BEZPOŚREDNIO FOLII, BO BĘDZIE WAS CZEKAŁO PRZYKRE CZYSZCZENIE ŻELAZKA Z PRZYKLEJONEJ DO NIEGO FOLII!!!
Mam nadzieję, że Wam się przyda i będziecie tworzyć cudne aplikacje. POWODZENIA :)
W razie pytań piszcie! :)
*******************************
Makneto, dziękuję za pochwałę króliczka. Lubię wykorzystywać rzeczy, których już nigdy nie założę i szkoda mi je wyrzucić. Z maszyną jeszcze nic nie wiem, ale powinno się na dniach wyjaśnić... mam nadzieję :/
Hello Mrs Knitters! Zapraszam na moje candy urodzinowe :) Szczegóły tutaj:
ReplyDeletehttp://longredthread.wordpress.com/2011/02/02/candy/
Dzięki za pomysł, spróbuję :-)
ReplyDeleteSposób nie działa. lepiej usuń notkę, aby inni nie musieli próbować .
ReplyDelete@Ami Du, spróbuj jeszcze raz. Sposób działa i to bardzo dobrze. Cały czas tak robię i wszystko jest jak należy więc żadnej notki usuwać nie będę, żeby inni też mogli spróbować. Pozdrawiam.
ReplyDeleteSpróbowałam i działa :)
ReplyDeleteKiedyś miałam w domu papier śniadaniowy z taką warstwą i on świetnie się do tego nadawał, niestety nie mogę takie już znaleźć :/ ale musi być gdzieś dostępny, ponieważ często sa w niego pakowane np. sery na wagę :)
Witam, nie wiem czy już znalazłaś freezer paper u nas w PL ale gdyby co to polecam każdy pakowy odporny na wodę, przykładowo taki:https://cdn.superkoszyk.pl/media/catalog/product/cache/1/small_image/573f7c8a76bc5bbf078d0040da77cd77/S/0/s023940_01/jan-niezbedny-torebki-sniadaniowe-wodoodporne-80-szt..jpg
ReplyDeleteSwoją drogą widzę, że zdolna z ciebie babeczka;p
ReplyDeletePróbowałaś odbarwiać ciuszki wybielaczem? Lepsze to niż farba, za nic w świecie nie zejdzie w praniu, a efekty pracy bywają niesamowite.
Przykład:
https://i.pinimg.com/originals/ec/ce/42/ecce425372539c804f05dd92806de3c3.jpg
https://i.imgur.com/19drqI2.jpg
Polecam się bawić w wentylowanym pomieszczeniu, wszelkie chwyty dozwolone. Pozdrawiam.