Wednesday, February 9, 2011

Crisps container for a baby / Pojemnik na chrupki dla dziecka

Welcome after the break. Finally I returned home and it's time to start doing sth ;)


Lately my baby got corn crisps in the car and while eating she made a huge mess ( I couldn't help her as I was driving and she was sitting in her seat behind me). When we stopped and I saw the disaster that I needed to clean I decided to make for her a small container that she could keep her snacks in. Plastic box or bowl wouldn't work as it would slide quickly off her knees on any curve or hole in the road . I decided to make one by myself and it was the first time for me to use - i donno how it's called in English this thicky fluffy layer  :/. I'm satisfied although I still don't have kids-patterned fabrics so the colors r not so cheerful but I will make another one in the future.

Witam po przerwie. Nareszcie wróciłam do domu. Koniec lenistwa i trzeba się wziąć do pracy ;)

Ostatnio jak moje maleństwo jadło chrupki w samochodzie (ja prowadziłam więc nie miałam jak jej nadzorować - siedziała za mną) to gdy była pora wysiadać złapałam się za głowę, bo jak wiadomo z chrupek się strasznie sypie i cały tył samochodu łącznie z fotelikiem i podłogą był usłany miazgą kukurydzianą... ohhhh... i niestety ktoś to musiał posprzątać (czytaj: 'ja' :/)

Stwierdziłam, że moja córcia potrzebuje mały pojemniczek na przekąski, który mogłaby sobie postawić na/między nóżkami w foteliku i sobie spokojnie jeść. Odrzuciłam pomysł dania jej plastikowej miseczki bądź kubeczka, gdyż przy dziurze, o którą nie trudno ostatnio, czy większym zakręcie plastik łatwo się zsunie z nóżek dziecka. Tak więc na potrzebę chwili wymyśliłam taki oto pojemniczek (niestety nadal nie zakupiłam tkanin w dziecięce wzorki, więc jest jaki jest, w przyszłości uszyję jej drugi- bardziej kolorowy):



Był to mój pierwszy projekt z użyciem ociepliny, która ładnie usztywnia całość, która jest jednocześnie bardzo lekka i stabilna.

Immediately I got the idea how I could use such container except for my baby's snacks. I needed a small and easy to clean rubbish basket to the car. So in v 2.0 I added a hook and loop on the container and another one sticked to the shelf in the car. It doesn't fall down and it's so easy to get it and wash it if needed. I put inside a plastic bag and when it's full I just take it out and replace it with another one. So clean and easy :)

Od razu wpadłam na pomysł innego wykorzystania takiego pojemniczka. Jako, że w moim samochodzie śmieci lądowały z reguły w kieszeniach na drzwiach i później trzeba było je stamtąd wydobywać, potrzebowałam małego kosza na śmieci, łatwego do opróżniania i czyszczenia. I tak oto pojemniczek na chrupki wersja 2.0 został zaadaptowany jako kosz na śmieci. Jest oczywiście dwustronny. Na dnie w każdej wersji jest przyszyty rzep. Druga część rzepa jest samoprzylepna i przyklejona do półeczki w samochodzie. I tak kosz jest unieruchomiony, a zarazem łatwy do demontarzu i ewentualnego prania. Do środka pasują woreczki 20x30 (na mrożonki), te śniadaniowe są ciut za małe. Teraz jak się kosz zapełni wyciągam woreczek, i montuję nowy. Czysto, łatwo i przyjemnie. :)





Next time I will show you how I made my own quilting stencils. :)

Następnym razem pokażę Wam moje szablony do pikowania, które sama zrobiłam. :)

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
longredthread, dziękuję za zaproszenie :) już biegnę się zapisać :)

No comments:

Post a Comment